James Franco nic nie wie o swoim występie w kolejnej "Planecie małp"

W rozmowie z Entertainment Weekly James Franco przyznał, że nic nie wie o swoim cameo w "Ewolucji planety małp".


Jak twierdzi gwiazdor, twórcy filmu nie poprosili nawet o zgodę na wykorzystanie scen z jego udziałem.

Przypomnijmy: Franco był odtwórcą głównej roli w "Genezie planety małp", czyli poprzedniku "Ewolucji". Aktor wcielił się w doktora Willa Rodmana, który wychował pierwszą inteligentną małpę Cezara, a także pośrednio przyczynił się do zagłady ludzkości.

Akcja "Ewolucji" ma rozgrywać się 15 lat po wydarzeniach z "Genezy". Rosnąca populacja genetycznie zmienionych małp pod wodzą Cezara jest zagrożona przez ludzkich niedobitków, którym dekadę wcześniej udało się przetrwać epidemię śmiercionośnego wirusa. Obu stronom udaje się osiągnąć porozumienie, ale okazuje się ono krótkotrwałe. Zbliża się wojna, która zadecyduje o tym, jaki gatunek będzie rządził na Ziemi.   

Premiera filmu 18 lipca.