Recenzja wyd. DVD filmu

When Eagles Strike (2003)
Cirio H. Santiago
Nate Adams
Davee Youngblood

Nie taki diabeł straszny

Cirio H. Santiago, reżyser "Nagiej zemsty", "Ognistego jastrzębia" i szeregu innych niskobudżetowych produkcji sensacyjnych, powrócił w roku 2003, by po czterech latach twórczej niemocy
Cirio H. Santiago, reżyser "Nagiej zemsty", "Ognistego jastrzębia" i szeregu innych niskobudżetowych produkcji sensacyjnych, powrócił w roku 2003, by po czterech latach twórczej niemocy nakręcić swój przedostatni projekt. "When Eagles Strike" to bubel w stylu jego sztandarowych dzieł; film, który obejrzeć można, lecz nie trzeba.

Christian Boeving występuje tu jako porucznik Andrew Peers, którego misja polega na odbiciu amerykańskich senatorów, pojmanych i przetrzymywanych przez terrorystów w malezyjskiej dżungli. Sprzymierzeńcami Peersa zostaje grupa filipińskich Marines oraz oddział amerykańskich komandosów. Dzielni żołnierze szybko przekonują się, że ich szeregi osłabia zdrajca spiskujący z zamachowcami.

Nie można mówić o "When Eagles Strike" jako o elektryzującej grze w kotka i myszkę, obrazie porywającym i zaskakującym, naładowanym supernowoczesnymi efektami specjalnymi oraz trzymającym w napięciu o olbrzymim natężeniu. Santiago nie jest Johnem McTiernanem. Scenariuszowe smaczki, jak odkrycie, który z bohaterów sprzedał się oponentom, nie wiążą się z elementem zaskoczenia czy świeżością.

Na szczęście orzeźwiający jest Boeving jako komandos-macho. Charyzmatyczny, choć nieuzdolniony aktor-kulturysta pozytywnie wpływa na ogół filmu. Ilekroć stylizowany na młodszego Arniego Schwarzeneggera bohater gości na ekranie, amatorska wizja Santiago nabiera walorów. I to nie tylko w postaci ociekającego potem, arcyprzystojnego młodego Boga, biegającego w obcisłym podkoszulku po tropikach; Boeving to zmartwychwstały bohater kina akcji lat 80. Kto pokochał "Komando", zadowoli się "When Eagles Strike".

"When Eagles Strike" nie jest potworem, jakiego często się z niego robi. To niewygórowany, pełen wad, a jednak cieszący powrót do przeszłości, powstały z prawdziwą adoracją gatunku męskiego kina akcji. Morze alkoholu i minimum zdrowego dystansu wystarczą, by zmierzyć się z "diabłem".
1 10
Moja ocena:
6
Czy uznajesz tę recenzję za pomocną?

Pobierz aplikację Filmwebu!

Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
phones