Zapowiadało się nieźle, ale końcówka mnie rozwaliła. Chyba jestem za głupia, żeby zrozumieć, o co chodziło autorowi :/ Spodziewałam się ciekawego zakończenia, rozwikłania wszystkich zagadek, wyjaśnienia kilku kwestii, a uderzyła we mnie jedynie fala mocnego rozczarowania. Prosto w ryj.