Czy sądzicie, że Kenny o wszystkim wiedział i wkręcał agentów? Zakończenie teoretycznie tego nie zdradza, natomiast wg mnie jest to wersja bardzo prawdopodobna.
1. Powtarzał swojemu przyjacielowi, żeby sprzedał część udziałów na czarną godzinę.
2. Na odbieraniu nagrody nie był zdziwiony jak Michael wyszedł w środku, wcześniej gdy ten do niego przyszedł powiedział, że nie sądził, że się na to zdecyduje.
3. Nie sprzedał udziałów za 300 mln, gdyż bał się, że zewnętrzna firma wszystko odkryje.
4. Przekonał Suharto, żeby wszedł w ten lewy biznes, ale powiedział mu prawdę, gdyż Suharto też pozbywał się akcji. Potrzebował w ten sposób ochrony rządu Indonezji, który też czerpał z tego zyski.
5. Wykreował się na niezrównoważonego, by przekonać środowisko, że jest porywczym fanatykiem, który nie byłby w stanie zaplanować takiej akcji.
Takie luźne przemyślenia, miłego.
dopuszczalna interpretacja :) co tylko potwierdza, że film świetny, bo intrygujący, niejednoznaczny i daje do myślenia. Też o porządnej męskiej przyjaźni...
Też uważam że o wszystkim wiedział, bo gdy Michael powiedział mu prawdę o miedzi to odpowiedział: "pojechałem szukać złoto znalazłem przyjaciela" i była jeszcze scena gdzie Kenny pytał się Michaela o plan nie pamiętam dokładnie ale coś w stylu "what's your real plan? You always have a plan."
Cała trójka o wszystkim wiedziała, najbardziej przekonuje mnie do tego ich pierwsza rozmowa nad basenem i opowieść o cadillacu, której sensem było coś w stylu - nie cadillac sam w sobie jest obiektem pożądania tylko laski które na niego polecą... tak samo ze złotem - nie złoto jest celem tylko ludzie, którzy się na nie skuszą (i ich pieniądze). No i scena z tygrysem - tak ryzykowny plan jest tylko dla tych, którzy mają prawdziwe jaja.
Oglądałam bez napisów więc mogłam coś źle zrozumieć, jeśli tak to proszę mnie poprawić.
Mysle ze dobrze to rozumiesz, dobrali chlopaka do spolki i tylko dzieki temu przeszla ta wersja z wojskiem :) Odgryziona twarz, czyli cialo nie do zidentyfikowania w takim kraju jak Indonezja.
Moje luzne przemyslenia po seansie:
1. Chcial zeby sprzedac bo chyba tak mial jak wielu ludzi, zabezpieczaja sie w razie czego.
2. Na odebraniu nagrody, ja sam myslalem ze Mike wyszedl bo sie wkurzyl ze o nim nie wspomnial i cale laury zebral dla siebie a w konciu to Mike wskazal miejsce i to on dalej pracowal gdy ten lezal chory przez tygodnie.
3. Nie sprzedal udzialow bo chcial byc dalej glownym wlascicielem, tamci wyweszyli sukces i chcieli ich wydymac...
4. Z Suharto, mysleze ze Kenny wierzyl ze ta kopalnia to sukces... pewnie Mike podpowiedzial Suharto zeby sprzedawac.
5. On byl wariat z marzeniami i dodatkowo pijak...
Podsumowujac mysle ze nie wiedzial bo nie byl za sprytny, a moze za bardzo ufny? Wierzyl w cud? Generalnie jak dostal czek na te miliony to chyba sie zdziwil... A Mike na bank ukartowal swoja smierc.
Na końcu trailera jest scena w skarbcu ze złotem od 2:05, nie ma tej sceny w filmie?
Czy są jakieś dwie wersje/zakończenia?
https://www.youtube.com/watch?v=gdLXPv5NsA4
Wg mnie nie wiedział on tym przekręcie Acosty,
1. Malaria (nie była wymyślona) wykluczyła go na dłuższy czas
2. Pokerowa zagrywka Acosty "niech przyjadą nad rzekę"
3. Acosta strasznie się wkurzył o te 300 milionów, na pewno by to wziął, nie przewidział dumy kolegi
4. Niejasne machloje z rządzącymi w Indonezji, Michael wiele załatwiał bezwiednymi rękami Wellsa ale pomysł z synem raczej był jego
5. Wells nie chciał ryzykować bankructwa kolegów/przyjaciół nawet jeżeli sam osobiście miał inny stosunek do pieniądza
generalnie sama akcja z czekiem na końcu bardzo mi się nie podobała, taki tani chwyt "listowy" w stylu "Skazani na Shawshank"
film był całkiem spoko ale mnie rozczarował, nie takiej historii spod znaku "Wilka z Wallstreet" się spodziewałem
Zgadzam się że Kenny tego nie zaplanował. Również liczyłem na sukces w stylu Wilka z Wall Street aczkolwiek historia Jordana Belforta jest w 100% prawdziwa (polecam przeczytać książkę).
Moim zdaniem: że cała ta historia jest tak ryzykowna jak to wejście do klatki z tygrysem bengalskim.
Tylko zakończenie z kobietą jest nieprawdopodobne. Kobieta nie wybacza bankrutowi, bogaczowi przebaczy ze to największe krzywdy.
Twoja wypowiedź (drugie zdanie) pachnie seksizmem.
A my tu o filmach...
Dla mnie to zakończenie było realne - to była jego szkolna miłość i wcześniej wiele już razem przeszli.
Wiedziała, że ci ludzie go zniszczą, no i uszyła zasłony z podarowanego materiału..
Nie ma szans żeby wiedział. Jak ktoś wyżej napisał jakby wiedział to wziąłby te 300mln i tyle by go widzieli, a przecież i tak by wyszło na jaw, że tam nie ma żadnego złota. Druga sprawa to raczej nie zrobiłby takiego świństwa przyjaciołom. Acosta wszystko zaplanował, syn Suharto o tym wiedział dlatego sprzedał udziały o później pomógł sfingować śmierć Acosty.