To kosmici trenują...
Do tego samego wniosku doszłam po jego obejrzeniu ;)
A tak na poważnie - dziś w nocy pozwolili sobie na zbyt dużo, źli kosmici, źli ...
Widzisz, co do masażu jestem bardzo wymagająca, po dzisiejszej nocy nawet najlepszy masaż nic by mi nie pomógł, dlatego więc wątpię w efekt (nie w Twoje umiejętności). Jedyny relaks na jaki mogę sobie teraz pozwolić to szperanie na filmwebie (ukradkiem bo w pracy), może mi zatem doradzisz coś interesującego na wieczór?
Widzę podłapałeś mój mały podtekst :)
Ale już na poważnie - interesującego filmowo oczywiście, w końcu piszemy na forum filmowym.
No przecież wiem! Ale jak się pyta człowieka, który widział blisko 3000 tysiące filmów, o coś interesującego, trzeba spytać bardziej precyzyjnie... Bo tak to mogę podrzucić ci tylko mój ranking ulubionych filmów, który mam na blogu, żebyś sobie coś wybrała mając świadomość że to na pewno dobre tytuły.;-)
Nie czekając na odpowiedź, ranking sobie znalazłam i przeglądam z całkiem sporym zainteresowaniem, szkoda że w pierwszej 50 jest dużo tytułów których do wieczora skombinować nie zdołam. Coś na pewno wypatrzę za co z góry dziękuję.
Ale trochę zmienili, bo to podobno grey aliens bawią się nami jak piłką, a ci wyglądali raczej jak bug-eyed-monsters.