Jeszcze jeden klamliwy film o zydach!Mieli tyle wspolnego z partyzantka co kon z koniakiem!W rzeczywistosci Bielscy to byli pospolici bandyci,a o tym ,co dzialo sie w ich obozie,na krotko przed smiercia opowiedzialy przebywajace tam owczesnie kobiety.
Konkluzja-chcesz zdobyc nagrody,i zarobic szmal-krec filmy o zydach.Najlepiej laurkowe,bo odrobina krytycyzmu,i juz jestes antysemita na czarnej liscie.
Jedyny pozytyw,to jakims cudem brak czarnych aktorow w obsadzie.