Ale ta wersja była niezła. Burton jak zwykle zachwyca, nie tyle komputerową grafiką, a świetną charakteryzacją i prawdziwymi dekoracjami.
Całość składa się na świetny klimat (ale czego innego mogliśmy się spodziewać po Burtonie?).
Aktorstwo niezłe. Roth jak zwykle się popisał...
Pytacie o muzykę? To również...

To obejrzcie ! nie oceniajcie filmu po tej śmiesznej wersji z 2001 roku.

Ciekawa fabuła i niezwykły pomysł (choć wykorzystany już dawno w orginale), gra aktorska bez zarzutu, dużo sensownej akcji, polecam film. Nie wiem dlaczego tak wszyscy po nim jeżdżą. Jeżeli chce się obejrzeć film głęboki i skłaniający do refleksji sięga się po inne pozycje... to jest typowo rozrywkowe kino

Jako,że nie widziałem oryginału na razie moja ocena to 7/10, bo cała fabuła jest dla mnie nowa i przypadła mi do gustu. Tak naprawdę ja Planetę małp odbieram trochę jak dramat... no i w film jest trochę ironiczny:P Małpy na koniach, obroża dla dziecka ludzkiego. Jednak najbardziej uderzyło we mnie zdanie (wypowiedziane...

gdybyście preczytali jego rozszerzoną biografię wiedzielibyście dlaczego tak mówię.

cytuję: "Burton otrzymał propozycję stworzenia remake'u słynnej "Planety Małp", filmu opowiadającego o ludziach uwięzionych na Ziemi rządzonej przez inteligentne małpy, traktujące ludzi zupełnie jak my obecnie odnosimy się do...

To nie to samo co stara wersja która jest ciekawsza i śmieszniejsza

To nie jest to, czego byśmy oczekiwali od takiego reżysera. Nędznie poprowadzona narracja, kiepska dramaturgia, zero dystansu. No i ten nieszczęśnie dopasowany do roli Wahlberg - jako gliniarza czy rapera jeszcze można go przeboleć, ale tutaj wypadł po prostu jak facet z ulicy - bez wyrazu.
Za mało tutaj...

Timie, och Timie, yłeś lepszy, genialny, czarujący. Tym razem Ci się nie udało. A szkoda.

Szkoda tego filmu, bo ma niezłą scenografię, efekty specjalne, aktorów...
gdyby tylko nie ten nudny i przegadany scenariusz....

to mógł być wspaniały film, a jest tylko dobry 5/10

Co myslicie o zakończeniu? Mnie odsyc zaniepokoiło... A może go nie rozumiem? Jak myslicie? Coś się potem stało z bohaterem?

tego filmu nie powinno nazywać się remake'iem Planety małp z 1968. roku. owszem, jest kilka podobnych wątków, ale to zupełnie inny film. Burton przez swoją skłonność do zmian, byle tylko film się różnił od oryginału (w Charliem i fabryce czekolady zmiany były trafione), pozbawił Planetę małp wszystkiego, co było...

nova małpą w starej wersji to była "dziewczyna" głownego bohatera. W tej części odpowiednikiem nowy była daena. Którą wolicie nove ze starej czy daenez nowej (jak dla mnie linda harrison (nova z 68) jest 100 razy ładniejsza niż estella warren)

nie spodziewałem sie że ten film może byc aż tak dobry. oglądałem go na fajnej bani i stwiertdzam ze jeszcze zaden film mnie tak nie wkrecil. te dialogi miedzy małpami to mistrzostwo swiata, chocbym nie wiem ile spalil w zyciu nie odwale takiej gadki co te malpy (chetnie bym spalil jakiegos tlusciocha z tym handlarzem...

małpy małpami. ale trzeba by tu wspomnieć o reżyserze to geniusz w swej profesj. dlatego powirzono mu zadanie nakręcenia Planety Małp. Można powidzieć, że to planeta wg. burtona tylko ze wzorowana na książcce.

.... nie miałem wcześniej okazji zapoznać się z "dziełem" jednego z moich ulubionych reżyserów, aż do wczoraj, aż do wieczornej emisji i........................ nie spodziewałem się, że będzie to niestety jeden z gorszych, jak nie najgorszy film T. Burtona według mojej subiektywnej oceny.
Cóż, życie bywa okrutne i...

I to pod każdym względem. Szkoda czasu na ogladanie tego filmu.
Skaczące pod niebo małpy,pilot amerykański wytrzymujący ciosy stu Chucków Norrisów.. Nic nie przebije pierwszych trzech części Planety Małp.

Dla mnie film był fajny, miło sie go oglądało.Poza tym ładniutka małpka Ari była fajna :D:D

Kiedy reżyser pokroju Tima Burtona zabiera się za remake jednego z najsławniejszych filmów sci-fi drugiej połowy XX w., można się spodziewać chyba wszystkiego, poza tym, że będzie to film schematyczny. A jednak. Ogromny budżet i możliwości własnej interpretacji klasyki z 1968 r. albo przerosły Burtona, albo nie mógł on...

Z tego co pamiętam to telewizja wyemitowała kiedyś filmy pt. "Wymarłe miasto planety małp", "Pożegnanie z planetą małp" oraz "Upadek obyczajów na planecie małp" są to zdaje się produkcje telewizyjne. Czy wiecie coś na ten temat?????????