Jak widzę to nazwisko w obsadzie, to niech się pali, niech się wali - oglądam (jak się nie da to nagrywam na VHS). Począwszy od "Konopielki" i "Yesterday" po dziś dzień nie rozczarowałem się ani razu. Krzysztofa Majchrzaka nie da się nie lubić.
Pobierz aplikację Filmwebu!
Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.