Na razie widziałam ją tylko w "Little Ashes", gdzie zagrała Magdalenę - początkującą pisarkę podkochującą się w Lorce. Nie powiem, że rola była brawurowa, bo to byłaby przesada, ale ta pani przyciąga wzrok. I z prawdziwą radością zobaczę ją w innych odsłonach.