Anime świetne. Wracam do niego co jakiś czas aby się wyluzować i pośmiać. Pamiętam większość zabawnych scen ale ciągle czuję niedosyt. Życzyłbym sobie zobaczyć ten sezon no ale cóż bywa...
ja też mam nadzieję na jeszcze jeden sezon, zwłaszcza że to się skończyło dziwnie...
Ostatni odcinek był ok, do momentu pojawienia się gwiazdy. Opowiada jak się potoczyły ich losy, a tu jebs! gwiazda. Zostawili niedosyt i to dość mocny.
Ja to bym chętnie zobaczył remake Shaman Kinga, tym razem w 100% wierne mandze. Tak jak to było z Fullmetal Alchemistem, seria 2003 miała dość duże różnice, a Brotherhood zawierał wszystko z mangi. Ciekawe, jak mogłoby to wyjść z SK.
Na początku różnic jest niewiele, w środku tak pół na pół, a ostatnie rozdziały to coś totalnie innego.
Chyba będę musiał gdzieś poszukacz popatrzeć a może mi manga wpadnie w łapki z SK mam nadzieje że będzie przetłumaczona
Jest po polsku na Hayate. Ale to pierwsze wydanie mangi, jest jeszcze "Shaman King Kanzenban", w której jest pełne zakończenie. Bo przeczytałem już całego SK i podobnie jak anime zakończyli w ważnym momencie i niewiadomo, co dalej. A Kanzenbana nie ma po polsku, niestety.
Kanzeban już jest dostępny po polsku, wystarczy poszukać i miłego czytania ;)