Obejrzałam sezon 1 i jakoś mnie nie wkręcił. Czy późniejsze sezony są dużo lepsze? Serial został mi polecony tego lata przez przyjaciół, którzy są jego wielkimi fanami, jednakże po dziś dzień zadaję sobie trapiące mnie pytanie: "Co w tym takiego jest, że odnosi takie sukcesy?"
Tematyka w sumie nie jest taka ciekawa. Powiedziałabym, że jest nieogarnięta, ale być może w dalszych sezonach - o ile takowe obejrzę - zmienię zdanie.
jeżeli po całym pierwszym sezonie się nie wciągnęłaś to nie ma sensu dalej oglądać. Dalsze sezony są dużo gorsze. Mnie wkręciło po 1 odcinku, ale z czasem serial staje się mega nudny i nielogiczny (tak wiem, że sama perspektywa zombie jest nielogiczna:D) . Ja się wciągnęłam i obejrzałam mimo to cały, tylko, że jeden odcinek często przewijałam i wychodziło 10 minut oglądania :)
Ja każdy odcinek przewinęłam. Jeden o więcej, drugi o mniej itd. chodziło o zależność dialogu i 'akcji'. Dla mnie cały czas jest nielogiczny i nie wiadomo co z czego się wzięło. Użytkownik przed tobą, zasugerował 'ciekawą tematykę', ale osobiście uważam, że nie ma w nim nic intrygującego. Przypomina nieco Resident Evil - szczerze powiedziawszy, więc na pewno nie jest to oryginalna tematyka. Różnica taka, że Resident Evil wydawał się być w miarę poukładany.
Możesz zacząć oglądać 2 sezon lecz jeśli chcesz akcji to musisz poczekać na końcówkę 2 sezonu lub w ogóle na 3 sezon.
Właśnie takowej akcji mi brakowało w 1 sezonie. Gdyby ten serial miałby być jedzeniem, to byłby mdły - hipotetycznie. Ale tak czy siak, wezmę się w końcu za sezon 2, tak z ciekawości.
Mam, dokładnie to samo. Zacząłem 2 sezon i nie wiem czy dalej oglądać.
Nie wiem czym się ludzie zachwycają...
Napiszę ci o tak:
s02=s01=s06>s03>s04>s05
Więc jeśli cię nie wkręcił to nie ma sensu dalej oglądać. Choć następne sezony są inne, lekko inny klimat. Pierwszy się wyróżnia bo kto inny go robił, więc mamy inaczej wyglądające zombie, ich poziom inteligencji, inne podejście ludzi do apokalipsy itd. Mi się tam pierwszy podobał.
Jeśli chodzi o akcję, najbardziej akcyjne momenty? Sezon 2, szczególnie jego końcówka. Sezon trzeci i wszystkie akcje z gubernatorem (czyli praktycznie cały), oraz pierwsza połowa sezonu cztery, także akcje z gubernatorem. Potem cisza przez sezon 5 z małymi scenami mordu. Potężny natłok akcji to druga połowa sezonu szóstego zaczynająca się od odcinka "Start to Finish" to co tam się dzieje... Chyba najbardziej napakowany akcją odcinek serialu. Zapoczątkował on coś co działo się do końca sezonu czyli bardzo dużo wydarzeń. Jeśli chcesz akcji to szósty sezon Ci się spodoba.
Najwięcej akcji przewiduję na sezon 7-8 czyli wojną między sojuszem trzech osad z Neganem, ogólnie oblężenia, strzelaniny, zombie i ciągła walka + ciekawy czarny charakter.
Kiedyś się na pewno wezmę za ponowne oglądanie. Ostatnio panuje u mnie 'moda' na oglądanie i niekończenie tego co oglądam, czyli mam wiele z wielu do nadrobienia, m. in. The walking dead :) Dzięki :)
Spoko, z TWD miałem tak w połowie s05, to była nuda jak opisałem z małymi scenami mordu i dobrą końcówką.