Czytając komentarze nastawiłem się na średniaka i moje zaskoczenie było olbrzymie bo film mnie wciągnął już od pierwszych minut a potem było jeszcze lepiej. Podróże w kosmosie i czasie, próba zadania pytania jakby wyglądał świat gdyby małpy dysponowały inteligencją zbliżoną do ludzkiej. To wszystko jest mega ciekawe a film trzyma w napięciu od początku do samego końca. Nie czytałem książki (ale teraz na pewno to zrobię), więc fabuła była dla mnie dużym zaskoczeniem a zakończenie mnie wgniotło w ziemię. Przez miesiąc nie będę myślał o niczym innym. Teraz to jest jeden z moich ulubionych filmów. Ode mnie 11 na 10 + znaczek jakości.
Masz racje film super, ja daje 9/10 mógł byc troszke dłuższy. Obsada też super.... pozdr...:-))))
Też masz racje, pożal się BOŻE strasznie niska, ale chociaż dobrze my ocenialiśmy go wyżej :-))))
A ja dałem 5/10, bo według mnie film jest... OK. OK, bo mamy genialnie ucharakteryzowane "małpy", nieźle przedstawioną całą cywilizację, aktorów "małpiszonów" też niczego sobie. No i efekty specjalne również plus.
Ale pora na minusy, a ich sporo, niestety. Już nie mówię, że jest tylko cieniem "P.M. 1968". Przede wszystkim cały scenariusz w wielu momentach jest wręcz banalny, zachowania poszczególnych aktorów przewidywalne, a sceny (np. bitwa przy wraku) ocieka sztywnością, wręcz nudą. Generał Thade jest w niektórych momentach inteligentnym, przebiegłym indywiduum, ale czasami zachowuje się dziwnie, bezsensownie, a nawet po prostu idiotycznie - zamknięty we wraku z miotaczem w ręku zachowuje się jak... małpa. Ludzie to również sprawa wielce zagadkowa - nie do końca jasny jest tu powód, dla którego dziś są oni poniżej poziomu społecznego małp...
Nie wiem, ale w tym filmie nie widzę powodów, aby postawić go jako lepszy od przeciętności - dzisiejszej przeciętności w postaci genialnej oprawy i dziurawego scenariusza. A na koniec punkt niżej również za to, że właściwie nie wiadomo - czy mówić o tym, że to już było, czy też, że to produkcja nowa, tylko stykająca się z wcześniejszym konceptem. Bez względu na to, którą opcję biorę pod uwagę - nie widzę tu szczypty pozytywu...
Ocena do dupy bo oczekiwania były większe. Obsada to nie wszystko. Spodziewałem się o wiele więcej. 4/10.
Ja też powinien mieć tak w granicach 7 z czymś.Mnie się podobało wszystko, aktorzy kostiumy i charakteryzacja i to że Burton zrobił fajną końcówkę (nic nie przebije tej z oryginału)ale była świetna. Do dziś nie mogę przeboleć że nie zrobili 2 części No i Generał Tade (Tim Roth po prostu jest genialny w tej roli), to jeden z moich ulubionych czarnych charakterów. Ogólnie dałem 10/10 bo film jest świetny :)
b. dobry i wciągający film... naprawdę trzyma w napięciu... no i ta końcówka, jak dla mnie to rzeczywiście powinien byc o wiele wyżej w rankingu i mieć średnią conajmniej 7,5. ode mnie 9/10
No i Burton po raz kolejny wykonał kawał dobrej (nikomu ni potrzebnej) roboty. No cóż film świetny, trzyma w napięciu i końców błyskotliwa i pomysłowa :) film nie jest mistrzowski, czyli nie jest arcydziełem Burtona który już zrobił kilka lepszych produkcji w swoim życiu ale nie 9 pkt zasługuje ;)
Na 10 nie zasługuje(rozumiecie znaczenie słowa arcydzieło?!),ale to solidna produkcja s-f,ładnie nakręcona i dobrze zagrana,poza tym to w końcu Burton.Ode mnie 7/10
Zakończenie to mnie wgniotło z wersji z '68. I dlatego tamtej dałam 10, tej dam 7.
Ale ten remake moim zdaniem jest dobry, choć na status arcydzieła zasługują inne filmy Burtona np. Big Fish.
Z Arcydziełem to przegiąłeś ale film całkiem niezły, nie wiem dlaczego go tak tyrają na forach. Mnie się podobał.
Nie wiem, czy oglądaliśmy ten sam film. Jedynym plusem jest charakteryzacja małp, bo dają realne człowiecze emocje. a dalej jest nic, a to przecież film Burtona! Ale niech Tobie i Wam będzie... :(
Dokładnie, przecież w porównaniu z oryginałem to jest jeden wielki szajs za przeproszeniem... Może stąd te oceny, ktoś nie widział wersji z 1968
Ocena jest tak niska, ponieważ nie dorasta do pięt filmowi z '68r. (nie mówię tutaj o efektach!! Tylko o fabule, przesłaniu i ostatnich kilku minutach filmu). Niestety, ten film przegrywa pojedynek z wersją z '68r? Dlaczego bo jest przewidywalny do bólu, a zakończenie jest wymuszone i wcale nie zaskakujące (dla tych którzy oglądali oryginał - czyli jakieś 90% widowni). Stąd tak niska ocena.
Dziękuję, pozdrawiam.
Ogladales oryginal? Nawet jesli tak, to w to nie wierze, i l dlatego pukam sie w czolo na wiesci ze ktos daje temu filmowi 10. Po pierwsze, pomysl, sens i PRZESŁANIE zerzniete z oryginalu - nie mowie ze to zle, ale poprzez to racjonalnie nie mozemy spodziewac sie zadnego zaskoczenia jesli chodzi o fabule, a trzeba przyznac ze za sam POMYSŁ na PRZESŁANIE jakie niesie ze soba ten film (wersja z '68r) idzie część oceny, wiec w tej wersji to odpada (za samo to daje oryginalowi +2 "oczka"), po drugie, film zasluguje na pochwaly ze wzgledu na ucharakteryzowanie postaci i efekty specjalne (normalna rzecz - technika idzie do przodu - w porownaniu z wersja z '68), oraz "udziwnienie" fabuly, i dodanie do niej wielu ciekawych elementow rowniez uwazam za "plusy" - np. ponowny powrot na ziemie do czasow dzisiejszych itp.
Podsumowując, film jest dobry, ciekawie przedstawiacy ewolucje rasy ludzkiej, POZA TYM, ze juz to widzielismy, wiec POMYSLU nie moge tutaj ocenic - sorry ale zostal po prostu skopiowany -, pozostaje tylko dobra realizacja, i jak wspomnialem lepsze efekty specjalne i charakteryzacja postaci. Moja skromna ocena: 7.
Jak najbardziej arcydzieło.Tyle ze w tym filmie jest wyrażnie pokazane ze małpy są jednak znacznie inteligentniejsze od ludzi