uzupełnia się z wcześniejszymi odsłonami "Planety Małp"...
nie wiem czy oglądałeś stare części a jak juz to chyba tylko pierwszą bo ta nowa jest zupełnie inaczej opowiedziana niż stara seria i nijak sie do niej ma ...
Dokładnie. Jego największą zaletą jest to, że nie stoi w sprzeczności z wersją oryginalną (w odróżnieniu od nowej trylogii)