Raczej reebot, chociaż szczerze mówiąc sam do końca nie wiem:P. Zarys fabularny jest trochę podobny do tego z oryginału, czyli kosmonauta rozbija się na tytułowej planecie i szuka sposobu na powrót, ale odkrywa, że to tak naprawdę Ziemia. Cała reszta jest kompletnie inna i w niczym innym nie przypomina oryginału. Na upartego można doszukać w niektórych scenach nawiązania do pierwowzoru.